sobota, 4 grudnia 2010

Kasztaniaki

To jeszcze nie wpis sprzętowy. Z powodu złych warunków atmosferycznych są opóźnienia w dostawie paczuszek i muszę się jeszcze troszku pomęczyć... Dziś dotarła do mnie pierwsza paczka. Jeszcze 2 w drodze.

Po południu skoczyliśmy z Agą na jarmark świąteczny na rynku, tym razem z pieniążkami. Za 10PLN zafundowaliśmy sobie porcję prażonych kasztanów. Wrażenia? Jak to mówią dupy nie urwało. Spodziewałem się wręcz mistycznych doznań a skończyło się na ziemniaczano-bobiano-słodkim smaku.

ISO 200, F/5.6, 1/3000s

ISO 200, F/4, 1/3000s

2 komentarze: