poniedziałek, 25 lipca 2011

Odgrzewanko

Podjąłem kolejną próbę postprocesu. Tym razem bez kombinowania w jakieś wintydż dziadostwa. Miało być naturalnie i nie oczojebnie. Efekty możecie ocenić sami. Czasem na tak banalnym temacie jak słit focia na tle zachodzącego słońca można się ostro przejechać. Nie będę się już chyba w tym temacie uzewnętrzniał. Najważniejsze, że podczas sesji był fajny show, bo zebrała się masa ludzi na zachód i stanowiliśmy z Agatą swego rodzaju atrakcję alternatywną :P

Pozdrawiam i do następnego wpisu!

ISO 200, f/8.0, 1/180s, 68mm

6 komentarzy:

  1. Chciałeś to masz, czyli krytyka laika:
    Kolorki nadal nie teges: skóra wciąż jak ściągnięta z truposza zakonserwowanego 10 lat wcześniej, tło wygląda jakby słońce już dawno zaszło, mimo że jego promyki wyraźnie oświetlają (choćby) włosy...
    Nadal brak odchudzania ekhm... "modelki" w PS!
    Widać, że mocno doświetlane lampą, bo wyraźne cienie na rękach i dekolcie.

    Co do szoł to dla kogo fajny, dla tego fajny... Raczej dość krępująca sytuacja...

    OdpowiedzUsuń
  2. Ostro! tak lubię! Mowa o krytyce oczywiście :D Ktoś jeszcze?! Hmm?! Hmmmmm?! :P

    OdpowiedzUsuń
  3. Teraz jedynym sposobem na uratowanie twarzy jest zrobienie jeszcze raz tych samych zdjęć tylko lepiej - czyli musisz zabrać Agatę jeszcze raz na wakacje nad morzem ;)

    A ty Agata wcale nie wyglądasz na specjalnie skrępowaną, więc spokojnie możesz jeszcze zrobić karierę jako modelka :)

    OdpowiedzUsuń
  4. @Paweł: ja i modeling?! Chyba jakbym schudła z 20kg :) A żeby przed obiektywem stać to wcale nie jest tak kolorowo i "naturalnie" ;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Dlatego ja nie lubie modelkowych zdjec, bo kazdy detal jest tutaj istotny. Najważejsze błedy które popełniłes, to za dużo lampy, cienie sie porobily, które sa fee. No i horyzont przecina głowę na pół. Gbybys postawił modelkę lekko bokiem do siebie, to by dużo korzystniej wygladała, poza tym kadr jakis taki nijaki, albo za daleko, albo za blisko. Wlaśnie dlatego modeling jest trudny ;p Lepiej robić reportaż, ciekawszy i łatwiejszy w obsłudze :)

    OdpowiedzUsuń
  6. BTW, modelka nie musi być chuda jak szprycha, a widac ze dziewczyna na zdjęciu jest łądniutka :) zrobienie zdjęć polega na wydobywaniu najlepszych atutów danej osoby, kiedys zrobilam zdjęcie pewnej dziewczynie (musialam na warsztatch), która byla dość "duza", ale po ol godziny niechęci do fotografowania jej zauważyłam zza jej okularów niesamowite wielkie, błekitne oczy. Okazało sie ze przez całą reszte dnia robilam zdjecia juz tylko jej, bo mnie jej oczy zauroczyly.

    OdpowiedzUsuń