Dziś trochę wywijasów i pląsania. Jakiś czas temu Marta wysłała mi pełnego wazelinki maila z zapytaniem, czy nie cyknął bym Jej kilku foci na
stronę wuwuwu. Hmm... Czemu nie? Spotkaliśmy się w Jej dawnym LO w salce teatralnej i pocykaliśmy trochę. Z początku temat wydawał mi się banalnie prosty i jak zwykle sprawy się pokomplikowały. Jednej z odbiorników radiowych miał już dość wyzwalania lampy błyskowej i odpalał na co 2 foci. Miałem ze sobą tonę baterii, ale ani jednej AAA. Druga sprawa to ruch. Lampeczki ustawia się żeby świeciły w konkretnym miejscu a flamenco nie tańczy się stojąc w miejscu. Marta latała po parkiecie a ja starałem się nadążyć z AF'em i lampami. Sporo doświadczeń na przyszłość.
|
ISO 200, f/2.8, 1/180s, 50mm |
|
ISO 200, f/2.8, 1/180s, 50mm |
|
ISO 200, f/2.8, 1/180s, 50mm |
|
ISO 200, f/2.8, 1/125s, 50mm |
|
ISO 200, f/2.8, 1/180s, 50mm |
|
ISO 200, f/2.8, 1/180s, 50mm |
Ale Ci zazdroszczę ;) strzelił bym taką sesje bardzo chętnie.
OdpowiedzUsuńNie masz nikogo znajomego, kto tańczy? Może coś w lokalnym MDK'u? :] Jak już uda Ci się na coś ustawić, to weź asystenta, który będzie celował parasolką w tańczącą osobę, bo inaczej skończysz jak ja z połową zdjęć bez światła :]
OdpowiedzUsuńEksperymentowałeś z innym oświetleniem, np. bocznym?
OdpowiedzUsuńDynamicznie, ale co ważne i ostro. Good job!
OdpowiedzUsuń@Maciek: w połowie przypadków światło miałem boczne :]
OdpowiedzUsuń@Patryk: zdjęcia tego w pełni nie oddają ale było bardzo dynamicznie i głośno, bo te butki waliły w parkiet jak młot pneumatyczny. Żałuję, że nie spróbowałem czegoś z dłuższymi czasami na drugą kurtynę. Może następnym razem.
Na pewno nie było to łatwe zadanie.
OdpowiedzUsuńPrzy dynamicznych ruchach tanecznych cięzko złapać odpowiednią pozę tancerzy. Jak widać Tobie się to udało. Praktycznie wszystkie z których zaprezentowałeś oddają klimat flamenco. Jedynie podarował bym sobie dwójkę ze względu na dośc dziwną pozę i mimikę twarzy tancerki.
Pozdrawiam:)
Dzięki za szczerą opinię :]
OdpowiedzUsuńja się chętnie oddam na sesję. co prawda tańczę ekspresyjnie, a nie konkretnym stylem bo pracuję terapią tańcem, ale może może być ;)?
OdpowiedzUsuńnawet przez myśl mi nie przeszło "dla odwetu". bardzo dawno zdjęć nie robiłam, nie dotykałam, nie patrzyłam. pierwszy raz od długiego czasu mam tę przyjemność, a do Ciebie bardzo lubię zaglądać. ot, to wszystko.
OdpowiedzUsuńBardzo miły dla oka set. Moją uwagę zwróciła dość zniszczona podłoga. Nienawidzę takich stwierdzeń ale: spróbowałbym bardziej wyciągnąć tą sfatygowaną podłogę. :)
OdpowiedzUsuń